Miejska pasieka w Jeleniej Górze będzie się rozrastać

Miejska pasieka w Jeleniej Górze będzie się rozrastać

Obecnie miejska pasieka zlokalizowana na terenie jeleniej Góry liczy pięć uli. Są jednak plany, aby już  w najbliższej przyszłości powiększyć ją o kolejne 10.  Prawdopodobnie, jeszcze w 2022 roku zajmie się tym spółka Wodnik. Natomiast JTBS po zakończeniu budowy czterech domów, planuje na dachach postawić aż 20 uli.

Według słów opiekuna pasieki, Tomasza Sokolińskiego,  w zeszłym roku pszczoły wyprodukowały 60 kilogramów miodu. W bieżącym roku można się spodziewać jeszcze lepszego wyniku.

 

Od pomysłu do czynu

Pomysłodawczynią utworzenia pasiek na terenie Jeleniej Góry była Katarzyna Wierska, pełniąca funkcję prezesa „Wodnika”.  Pani Katarzyna poinformowała niedawno, że spółka którą zarządza planuje postawić swoje ule na obrzeżach miasta. Mowa tutaj konkretnie o ul. Wróblewskiego, gdzie zlokalizowany jest Zakład Uzdatniania Wody.  Jest to idealne miejsce ponieważ wokoło znajduje się sporo dziki łąk.

W 2024  roku planowane jest zakończenie budowy przez JTBS. NA dachach czterech domów ma stanąć 20 uli.  Budynki staną na terenie, gdzie zlokalizowana była dawniej jednostka wojskowa „Pod jeleniami”.  Warto podkreślić, że spółce udało się uzyskać bezzwrotne wsparcie w wysokości 4 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa.

Jeśli chodzi o rodzaje miodu, jakie powstają w miejskiej pasiece, możemy mówić o kwiatowym oraz lipowym. Jest nadzieja, że tym roku uda się uzyskać również spadziowy. Substancja pakowana w małe słoiczki służy jako prezent dla gości, którzy odwiedzają Jelenią Górę.