Skandaliczne zaniedbanie w przedszkolu "Radosne Tuptusie": 5-latka pozostawiona sama na 6 godzin
Niecodzienną sytuacją musiała zmierzyć się 5-letnia dziewczyna, która była zaniedbana i zostawiona samotnie na sześć godzin w przedszkolu w Jeleniej Górze. Ku jej nieszczęściu, reszta jej grupy udała się na ekscytującą wycieczkę. Skutkiem tego niefortunnego zdarzenia Kuratorium Oświaty w regionie dolnośląskim podjęło decyzję o dokładnym zbadaniu warunków panujących w owej placówce edukacyjnej. Chociaż jeszcze nie podjęto żadnych konkretnych decyzji, protokół z kontroli już powstał i zawiera on szereg zaleceń.
Nieprzyjemne wydarzenie miało miejsce 9 sierpnia, w jednym z przedszkoli w malowniczej Jeleniej Górze, położonej w dolnośląskim regionie Polski. Wszyscy przedszkolaki, oprócz nieszczęsnej 5-latki, opuścili placówkę na rzecz emocjonującej przygody – spływu pontonem po rzece Bóbr. Dziewczynka jest najprawdopodobniej ofiarą zapomnienia i została pozostawiona sama w opustoszałym budynku przedszkola na około sześć godzin. Rodzina dziewczynki, która zdobyła informacje o całym zdarzeniu, niezwłocznie zgłosiła sprawę do policji. Wrocławskie Kuratorium Oświaty również podjęło działania interwencyjne i właśnie zakończyło dwudniową kontrolę w przedszkolu „Radosne Tuptusie”. Kontrolerzy potwierdzili wstępne informacje na temat incydentu.
W reakcji na incydent z 9 sierpnia, przedszkole w dolnośląskim regionie zostało poddane kontroli. Podczas inspekcji okazało się, że karta wyprawy, w której uczestniczyły dzieci z przedszkola, została niepoprawnie sporządzona i nie dopełniono wszystkich wymaganych formalności. Dodatkowo, osoby odpowiedzialne za opiekę nad dziećmi podczas tego wyjazdu nie posiadały odpowiednich kwalifikacji pedagogicznych. Były to osoby pełniące role asystentów nauczyciela, podczas gdy prawdziwi nauczyciele przebywali na urlopie.
