Nagła śmierć dwóch turystów na Śnieżce – dramatyczny upadek w "Rynie Śmierci"
Echa tragicznego zdarzenia, które miało miejsce na szczycie Śnieżki, gdzie dwóch turystów straciło życie po niekontrolowanym zejściu, czy też raczej zsuwaniu się, po tzw. Rynie Śmierci, nadal nie milkną. Ofiarami byli mężczyźni, którzy nie przeżyli upadku do 900-metrowej przepaści. W dramatycznym apelu, żona jednej z ofiar zwróciła się do osób odpowiedzialnych za publikowanie zdjęć i nagrania ukazujących ostatnie chwile jej męża, które pojawiły się w mediach społecznościowych.
Straszliwe wydarzenie miało miejsce 30 stycznia na obszarze Karkonoszy, dokładniej na północno-zachodnim zboczu Śnieżki. Zginęli dwaj turyści, którzy niespodziewanie zsypali się z góry w kierunku tzw. Kotła Łomniczki, skąd prowadzi Ryna Śmierci. To właśnie ta niebezpieczna trasa stała się ich ostatnią drogą.