Głęboki żal po zapowiedzi zakończenia legendarnej imprezy Polish Bike Week
Wiadomość, która z pewnością zasmuci nie tylko entuzjastów dwóch kółek. Twórcy corocznego sierpniowego zjazdu miłośników motocykli marki Harley-Davidson w Karpaczu, zwane popularnie Polish Bike Week, poinformowali o decyzji, że najbliższa XVII edycja tego wydarzenia będzie ostatnia.
Polish Bike Week była jedną z kluczowych letnich atrakcji w Kotlinie Jeleniogórskiej. Każdego roku, oprócz wielbicieli ikonicznych jednośladów, do Karpacza przyjeżdżało liczne grono turystów z zagranicy, wśród których dominowały grupy Czechów, Niemców i Austriaków. Nie brakowało również gości z dalekich zakątków świata. Wyjątkowo pamiętne było tradycyjne widowisko – parada, podczas której tysiące motocykli przemierzały centrum miasteczka. Przybyli na miejsce mieszkańcy oraz rzesze turystów mogli podziwiać nie tylko same maszyny, ale także oryginalne stroje ich właścicieli oraz pasażerów. Do atrakcji zlotu należały również konkursy, w których główną nagrodą był legendarny Harley, oraz koncerty. Na scenie zaprezentowały się w ciągu lat ikony rocka zarówno z Polski, jak i ze świata, takie jak Gary Moore, Oddział Zamknięty, Dżem, Perfect, Agnieszka Chylińska czy De Mono.
Niestety jak donoszą organizatorzy imprezy, po 17 latach jej istnienia nadchodzi czas na zakończenie tej historii.
Za pośrednictwem oficjalnej strony wydarzenia na Facebooku zespół organizacyjny przekazał informacje o końcu Polish Bike Week. – Każda inicjatywa ma swój początek i niestety kiedyś musi nadejść jej koniec – brzmi oświadczenie. – Wszystko zaczyna się od ogromnego entuzjazmu i aktywności, potem wkrada się rutyna, następuje zmęczenie i brakuje świeżych pomysłów. Ta sytuacja dotknęła nas tworzących Polish Bike Week. Nie udało się odnowić konceptu poprzez przekazanie organizacji imprezy na rok 2024 zewnętrznemu operatorowi.