Tragiczny wypadek drogowy w Pisarzowicach: młody kierowca bez prawa jazdy uderzył w trzy drzewa

W niewielkiej miejscowości Pisarzowice, położonej w powiecie kamiennogórskim, doszło do straszliwego wypadku samochodowego. Dwie osoby – 20-letni kierowca i jego pasażer – cudem uniknęły poważnych konsekwencji zdrowotnych po tym, jak ich pojazd zderzył się z trzema drzewami. Samochód, niestety, nie przetrwał tego zdarzenia, zostając niemalże kompletnie zniszczonym.

Wygląda na to, że młody mężczyzna, który stał za kierownicą, nie tylko uniknął tragicznego losu, ale również przekonał się na własnej skórze, co znaczy „oszukać przeznaczenie”. Mimo potężnego uderzenia w trzy drzewa, wyszedł z tego niewiarygodnie groźnego incydentu nieskazitelny.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze, którzy obsługiwali to zdarzenie, nałożyli na 20-latka karę grzywny w wysokości 3500 złotych. Okazało się bowiem, że młody kierowca nie posiadał odpowiednich uprawnień do kierowania pojazdem, a samochód, którym prowadził, nie był zgodny z przepisami i nie powinien znajdować się na drodze. Wypadek ten miał miejsce 5 stycznia, późno w nocy.

„20-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego miał naprawdę wiele szczęścia” – komentuje sierżant sztabowa Katarzyna Trzepak-Balicka, reprezentująca Komendę Powiatową Policji w Kamiennej Górze. „W Pisarzowicach stracił kontrolę nad swoim pojazdem i uderzył w aż trzy drzewa. To naprawdę cud, że wyszedł z tego cało.”