Nietrzeźwy kierowca powoduje kolizje w Szklarskiej Porębie: twierdzi, że pił tylko prosecco
Do rąk policyjnych trafił kierujący, który będąc pod wpływem alkoholu, spowodował dwa zdarzenia drogowe i zasnął za sterami swojego samochodu. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Szklarskiej Porębie zatrzymali go. W swojej obronie twierdził, że nie spożywał mocnych trunków, ale jedynie prosecco, które uważa za „lekke wino”. Teraz za swoje czyny będzie musiał odpowiedzieć przed wymiarem sprawiedliwości. Grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności, a także konfiskata pojazdu.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Szklarskiej Porębie na celownik wzięli 30-letniego kierowcę podejrzanego o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz wywołanie dwóch kolizji drogowych.
Całe zajście miało miejsce 3 kwietnia tego roku, w godzinach porannych. Około siódmej rano policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy, który na ulicy Mickiewicza w Szklarskiej Porębie doprowadził do zderzenia swym pojazdem marki Skoda z ogrodzeniem jednej z posesji, po czym odjechał w kierunku Jeleniej Góry.
