Odrodzenie linii kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza

Odrodzenie linii kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza

Już nie w marcu, ale w czerwcu powinniśmy ujrzeć ożywienie starej linii kolejowej, która połączy Jelenią Górę z Karpaczem. Niezwykle istotny projekt, którego oczekiwany od prawie 25 lat powrót jest gorąco wyczekiwany zarówno przez lokalnych mieszkańców, jak i władze gmin, na terenie których naszkicowano trasę kolejową.

Choć wielu entuzjastów kolejnictwa już planowało marcową wyprawę z Jeleniej Góry do Karpacza, konieczne będzie jeszcze trochę cierpliwości. Michał Nowakowski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego przekazuje, że wykonawca pracujący nad odnowieniem linii do Karpacza potrzebuje dodatkowych trzech miesięcy na realizację głównych robót i finalizowanie całego projektu rewitalizacji. To oznacza, że powrót pociągów na tę trasę powinniśmy zobaczyć dopiero w czerwcowym rozkładzie jazdy.

Początkowo zakładano, że pasażerowie będą mogli podziwiać widoki Śnieżki z okien pociągu już w 2023 roku. Na chwilę obecną ukończono jednak jedynie odcinek linii z Jeleniej Góry do Mysłakowic. Jak tłumaczy Nowakowski, na opóźnienia miały wpływ przede wszystkim długotrwałe uzgodnienia z Wodami Polskimi, a także sprawy związane z konserwacją zabytków. Mimo to, prace na linii do Karpacza są już znacznie zaawansowane.