Kampania wyborcza w Jeleniej Górze
Podczas każdego procesu wyborczego możemy zaobserwować intensywną rywalizację, która przekłada się na liczne plakaty wyborcze. Obecna kampania w Jeleniej Górze nie jest wyjątkiem i już zanotowano pierwsze incydenty związane z niszczeniem czy demontowaniem banerów i plakatów promujących kandydatów. Najbardziej dotknięte tym problemem są plakaty zlokalizowane w pobliżu ronda WOŚP na terytorium jeleniogórskiego Zabobrza.
Kandydaci zgłaszają, że ich materiały promocyjne ulegają dewastacji – plakaty są stopniowo zrywane lub zamazywane, a banery zostają celowo uszkadzane za pomocą ostrych przedmiotów i pokrywane farbą.
Niszczenie takich materiałów wyborczych, szczególnie banerów, odbywa się na oczach mieszkańców miasta, pod blaskiem latarni miejskich. Sprawca takich działań nie okazuje żadnej obawy i publicznie niszczy te elementy kampanii. To zachowanie jest widoczne bez względu na to, do której partii należą dane materiały – Koalicji czy PiS-u – a taka destrukcja jest po prostu niewłaściwa. Takie zdarzenia można określić mianem wandalizmu i skrajnej nieodpowiedzialności, która doprowadziła do trzykrotnego zniszczenia wielu materiałów wyborczych.
Jednak osoby, które decydują się na tego typu działania, muszą być świadome możliwych konsekwencji. Zgodnie z prawem, kara za takie czyny, ustalona przez sąd, może wynieść nawet 5 tysięcy złotych lub wiązać się z ograniczeniem wolności od 3 miesięcy do 5 lat – jak informuje rzecznik jeleniogórskiej Straży Miejskiej, Artur Chmielewski.